Możecie też polać kroplami po lakierze, wtedy koty pazurami zrobią ładną polerkę. Choć w obecne upały może odbarwić lakier i jak pójdzie gdzieś dalej (policja, straż miejska) to może być niewesoło.
Jest też sposób mega drastyczny:
Kupuje się karmę dla gołębi (taka mieszanka ziaren) i miód sztuczny płynny. Rozrabia się miód z ziarnami (dużo ziarna a miodu tylko na klej) i taką papką maziamy po dachu i masce. Gołębie wyczują pożywienie, ale miód będzie utrudniał im swobodne zjadanie ziaren. Ptaki przy tym namęczą się i od razu strzelą masę kup na samochód. Widziałem takie auto, które przez weekend służyło za stołówkę - widok masakryczny.
Jest też sposób mega drastyczny:
Kupuje się karmę dla gołębi (taka mieszanka ziaren) i miód sztuczny płynny. Rozrabia się miód z ziarnami (dużo ziarna a miodu tylko na klej) i taką papką maziamy po dachu i masce. Gołębie wyczują pożywienie, ale miód będzie utrudniał im swobodne zjadanie ziaren. Ptaki przy tym namęczą się i od razu strzelą masę kup na samochód. Widziałem takie auto, które przez weekend służyło za stołówkę - widok masakryczny.
Komentarz